Pewność siebie na scenie życia! "Rozboje sceniczne. Wystąpienia publiczne bez tremy" Jan Grzesiak

 

Każdy człowiek ma ogromne szczęście! Pewność siebie jest zbiorem cech, których możemy się nauczyć i je wyćwiczyć. Często wydaje nam się, że nie potrafimy występować publicznie, nie potrafimy przemawiać ze względu na brak odwagi. Co w takim razie ze sceną życia?

Jan Grzesiak w książce „Rozboje sceniczne. Wystąpienia publiczne bez tremy” zaczyna od tego swoją lekcję. Każdy z nas codziennie konfrontuje się z rzeczywistością, prowadzi rozmowy, patrzy komuś prosto w twarz. Co wtedy dzieje się z tremą?

Prowadząc szkolenia, na których proszę uczestników o wyjście na środek i przedstawienie się, zawsze zadaję pytanie co sprawia im największą trudność. Zdecydowana większość ma zastrzeżenia do płynności swoich wypowiedzi, wyśmienicie! Są to kwestie do wytrenowania. Zaczynamy więc ćwiczenia mające na celu stworzenie z nas wybitnych mówców!

W pierwszej kolejności należy zająć się ciałem, aby stało się instrumentem grającym tę samą melodię, która wypływa z naszych ust. W poradnikach znajduje się wiele zasad mówiących o idealnej postawie ciała, tu autor podpowiada nam bycie naturalnym, jednak ćwiczenie postawy ciała też jest konieczne. Ja mogę podpowiedzieć od siebie co pomogło mi odnaleźć idealną postawę ciała, było to nagranie swojego wystąpienia na kamerze. Oglądałam je setki razy analizując ruchy rąk, postawę ciała i ton swojego głosu. Oceniłam się krytycznie, wprowadziłam zmiany w życie i teraz czuję się na scenie o wiele lepiej.

Ćwiczenie oddechu jest jedną z najtrudniejszych kwestii, z tego powodu w książce znajdują się rozbudowane zestawy. Jedyne co nam pozostaje to czytać wydrukowane teksty na głos i walczyć o robienie oddechu w wyznaczonych momentach. Całe szczęście w chwilach słabości autor nas motywuje, w mniej delikatny sposób daje do zrozumienia, że jeśli nie ruszymy własnego tyłka to nic z tego nie będzie. Próbowałam już kilkanaście razy, jeszcze dużo pracy przede mną.

Trenując dykcję czytałam na głos wierszyki Juliana Tuwima. Polecam gorąco. Dzięki temu zestaw ćwiczeń jaki zastałam w książce nie powalił mnie na łopatki. Do ideału dużo mi brakuje, nie poddam się i będę codziennie poświęcała chociaż kilka minut na ćwiczenia. Im więcej pracy się w to włoży tym szybciej widać efekty.

Rozdziały merytoryczne są przeplatane ogromną dawką uduchowionych tekstów. Siła i motywacja czeka na nas za rogiem. Wystarczy wyciągnąć po nią rękę. Doświadczenie Jana Grzesiaka mówi samo za siebie, po tej lekturze stał się dla mnie niekwestionowanym autorytetem.

Co zrobić, gdy na scenie dopadnie mnie stres? Z pewnością tak się stanie, nad reakcją swojego organizmu nie jestem w stanie zapanować. Znajda się sposoby na zniwelowanie jego negatywnego oddziaływania i przekłucie go w pewnego rodzaju siłę napędową. Należy pamiętać o aspekcie fizycznym, występowanie przed grupą ludzi również nas wycieńcza, stres będzie tu paliwem i odpowiednio zarządzany doda nam energii.

Eseje wielkich mówców nastrajają i tworzą chwile wyniosłymi. Zawsze fascynowała mnie literatura piękna, ten rozdział robi wrażenie. Przypomina też o ważnych celach jakie realizujemy występując publicznie.

Dla mnie książka idealna z racji wykonywanego zawodu, mogę ją ocenić wysoko na tle innych materiałów opowiadających o jakości naszych wystąpień. Odbyłam niejedno szkolenie, uczestniczyłam w warsztatach i wykonywałam kursy online, jednak materiał zebrany w tej książce uważam za bardzo cenny. Najcenniejszy ze względu na swoją użyteczność, bardzo polecam dla osób nagrywających filmiki na YouTubie, osób nagrywających Story na Instagramie i wszystkich którzy upubliczniają swój głos.

Daję maksymalną ocenę i obiecuję przetestować wierszyki na dykcję w trakcie swoich szkoleń! Rewelacja!

"Rozboje sceniczne. Wystąpienia publiczne bez tremy"

Jan Grzesiak

Wydawnictwo OnePress

Popularne posty z tego bloga

Idealna gra na jesienne wieczory! Fighting Fantasy

Jak pokochać komedie kryminalne? "Niedaleko pada trup od denata" Iwona Banach

Najlepsze książki z 2020 roku!