Zostają "Ślady" z Jakubem Małeckim



„Ślady” Jakuba Małeckiego są historią wyjątkową. Nie jest to książka, z którą możesz iść na spacer, do parku czy zabrać ją w podróż pociągiem. Jest to zbiór życiorysów, w których należy zamieszkać. Znajdź sobie wygodne miejsce w pierwszym rzędzie i weź udział w życiu bohaterów. To jedyna rada jaką mogę dać potencjalnym czytelnikom.

Wojna jest bezwzględna, nie ma litości, jednak z drugiej strony często przyciąga śmiałków. Obietnicą sławy, wykazania się męstwem i wyjątkowymi umiejętnościami. Każdy marzy o byciu bohaterem, pozostawieniu po sobie śladu. Co w takim razie dzieje się z zmarłymi ofiarami? Czy zostają właśnie wtedy w pamięci bliskich?

Sława i kariera, za którą wielu ludzi goni, jest warta wielu wyrzeczeń. Poświęca się własny czas, relacje z rodziną, małżeństwa i młodość. Gdy osiągnie się sukces, apetyt rośnie, nie wystarcza to co się już ma. Człowiek chce ciągle więcej i nie potrafi już zejść ze świecznika. Jednak ślad jaki zostaje nie wystarcza, dąży się do czegoś więcej. Tylko czego i jak się nie zgubić?

Spokojne życie, to marzenie każdego introwertyka. Sam ze sobą czuje się najlepiej. Podejmuje decyzje nie zważając na reakcję innych. Zazwyczaj jest uparty i surowy. Gdy przychodzi dzień, w którym pragnie zmienić wszystko i wyjść do ludzi, okazuje się zbyt zmęczony. Ciemny ślad pod oczami daje znać o tym jak słabo sypia.

Zdrowie chce mieć każdy, gdy go braknie rozpaczliwie chwyta się każdego ratunku. Leczenie i walka o przetrwanie zostawia ślady na psychice. Człowiek funkcjonuje jak automat, dopóki nie opuszczą go resztki sił. Z jakiego powodu, za czasów pełnej sprawności, tak ciężko było przekroczyć pewne granice? Te pytanie będzie dręczyć już do końca życia nie jednego przedstawiciela gatunku ludzkiego.

Przeszłość nie jest zawsze kolorowa. Wielu ludzi walczy z własnymi demonami. Jeśli ślady z przeszłości nie dają się zatrzeć i wymazać z pamięci, zaczyna ona dominować w teraźniejszości i przyszłości. Osoba owładnięta manią nie planuje i nie idzie do przodu. Tkwi w tym co było kiedyś, nie robiąc żadnego małego kroku.

Nadzieja zostaje na zawsze. Marzenia, bezpieczne i elastyczne, nie dają szansy na porażkę. Wyjście z tej strefy może być łatwe, jeśli nie czeka się zbyt długo. Gorzej dzieje się, gdy marzenia, zacierają się z rzeczywistością. Znika ślad cienkiej granicy i w taki sposób człowiek już nigdy nie odważy się. Pozostanie we własnym umyśle, na bezpiecznym i znajomym gruncie.

Miłość dla jednego jedyna życiowa droga, dla innego nic nie warta i przereklamowana. Chcemy jej tak bardzo, gdy ją mamy to depczemy zaciekle. Bliscy są w stanie znieść wiele upokorzeń, jednak przychodzi etap, w którym znikają w nich ostatnie ślady empatii. Zastąpione złością i żalem, mogą zawalić się jak stary mur. Nie będzie drugiej szansy.

W książce znajduje się wiele smutku, straconych chwil i zmarnowanych lat. Jednak płynie z niej głębokie przesłanie dla czytelnika. Nie odkładaj niczego na później i żyj, dopóki nie nadejdzie Twój koniec świata.


Link do zakupów:

Jakub Małecki
"Ślady"
Wydawnictwo SQN

Popularne posty z tego bloga

Idealna gra na jesienne wieczory! Fighting Fantasy

Jak pokochać komedie kryminalne? "Niedaleko pada trup od denata" Iwona Banach

Najlepsze książki z 2020 roku!