Hejt w sieci, na przykładzie "Nie odpisuj" autorstwa Marcela Moss

Bycie normalnym to pojęcie względne!

Co z pięknym światem, jeśli każdy byłby normalny? 
To nie jest zachwycająca wizja. Ogólna normalność mogłaby się okazać zdecydowaną jednością, każdy podobny do drugiego. Jeden i drugi kompletnie taki sam. Wieje nudą! 
Jeśli każdy okaże się podobny do innych normalnych, to zniknie wyjątkowość, nietuzinkowość, kreatywność i cała otaczająca nas sztuka. 
Prowadząc warsztaty, obserwuję jak grupa izoluje "odmieńców". W zespole sześciu osób, pojawia się jedna, która myśli inaczej. Cała grupa otrzymuje zadanie do zrealizowania, jest skryba, który wszystko notuje, pomysły większości są skrupulatnie zapisywane, jednak ta jedna "czarna owca" przyjmuje na siebie krytykę, jego pomysły zostały zdeptane, przegłosowane, nie ma ich. No cóż, zdarza się.
Kolejne ćwiczenie, zapisujemy zdania na tablicy, każdy po kolei, super, grupa jest podekscytowana, poważnie dobrze im idzie. Nasz "odmieniec" na samym końcu, pisze nieśmiało, małymi i koślawymi literkami. Udało się skleić zdanie, ale grupa znów reaguje, coś nie tak, może by je zmienić, inaczej zapisać, lider podchodzi, śmiało wyciera, zapisuje po swojemu. Czyli, opinia osoby myślącej inaczej, została wyeliminowana. 
Całe szkolenie trwa około trzech godzin, sytuacja się powtarza, ciągle to samo. Im więcej wpadek zalicza "czarna owca" tym reszta robi się coraz bardziej śmiała w okazywaniu swojej dezaprobaty. Zaczynają się uśmieszki, szepty, przewracanie oczami i ostentacyjne wzdychanie. Ja, jako osoba prowadząca szkolenie, oczywiście reaguję, tu, w mojej sali, mam nad tym kontrolę. Mogę zwrócić uwagę i zatrzymać docinki.

Co jednak stanie się później? Jak wygląda codzienna praca?
Jak to w grupie, tworzą się mniejsze grupki, towarzystwo dobiera się na podstawie preferencji, kompetencji, często ze względu na formę spędzania czasu w pracy. Osoba odizolowana od reszty, zazwyczaj spędza przerwy w samotności. Z grzeczności odpowie na zadane pytanie, ale nie ma nigdy ochoty na dłuższą konwersację. 
Hejt w firmie będzie objawiał się różnie, czasem pojawią się plotki. Czasem taka osoba zostanie skrytykowana, uprzejmy "kolega" zgłosi do przełożonego, jak bardzo nie chce siedzieć obok odizolowanej osoby. Łatka się przyklei, określenia "dziwny", "aspołeczny", "inny", "on ma swój świat", mogą urosnąć do rangi "nie chcę koło niego siedzieć, bo się go boję".

Niestety natura ludzka pokazuje na każdym kroku, jak lubi hejt. 
Co w takim razie z krytyką w sieci? Tam mamy pole do popisu, anonimowość, ściana monitora, oddzielająca nas od realnego świata. 

W mojej ukochanej wersji pocketowej, upolowałam debiutancką książkę od Marcela Moss, historia "Nie odpisuj" idealnie wpasowała się w temat hejtu. 

 
To kawał dobrej i mocnej literatury. Autor porusza tematy tabu, a trudne sytuacje spotykają bohaterów na każdym kroku, czy to bohaterowie kreują wkoło siebie skomplikowane życie? 
Jak dużo my, przeciętni ludzie, nie związani z branżą, wiemy na temat zaburzeń psychicznych? 
Od pierwszych stron książki, domyślam się, że wypłyną traumatyczne wydarzenia z dzieciństwa, nie wiadomo tylko, który bohater odsłoni karty i odrobinę wyjaśni nam przyczynę swoich zaburzeń. 
W książce dowiemy się wiele na temat przemocy domowej, uzależnień, depresji, potrzeby miłości, karmienia się cudzą krzywdą, wpływu trudnego dzieciństwa na dorosłe życie. 
Z wielką ciekawością analizowałam pewność siebie bohaterów, kto ma jej zbyt dużo, kto nie ma wcale, kto jeszcze walczy o "normalne" życie, a kto z nich poddaje się w przedbiegach. 
Mroczny świat uczy nas bycia ostrożnym, każdy ma coś za paznokciami, ludzie wkoło kłamią, manipulują, stawiają zawsze swoje potrzeby na pierwszym miejscu. Czy prawdziwe życie właśnie takie jest? Na to już każdy z nas zna odpowiedź. 
Po lekturze, każdy moim zdaniem, powinien zastanowić się nad sowimi działaniami w sieci. 
Co oznacza słowo empatia?
Jaki wpływ na życie człowieka ma brak zrozumienia?
Czy fajnie jest zostać tym "innym"?

Książkę polecam fanom mocnych wrażeń i kontrowersyjnych bohaterów, nie do końca takich, którym się kibicuje :)

Dzięki temu, że lektura zmusza do myślenia, myśl, głównie o tym co czują inni.

Jeśli zrobiłeś rachunek sumienia i jesteś "normalny", zaakceptuj "innych" takimi jacy są.

Nie krytykuj
Nie wyśmiewaj
Nie skreślaj






Popularne posty z tego bloga

Idealna gra na jesienne wieczory! Fighting Fantasy

Najlepsze książki z 2020 roku!

Jak pokochać komedie kryminalne? "Niedaleko pada trup od denata" Iwona Banach